DADA
Chyba już zapomniałam
Albo przynajmniej raz próbowałam
Skąd mogłam wiedzieć że się nie liczy
To jak patrzymy na siebie w ciszy
Skąd mogłam wiedzieć że mnie oszukasz
Miało być pięknie teraz i tutaj
Zamknięte oczy otwarte karty
Jedno pytanie: ile to warte?
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
Chyba już zapomniałam
Żebym cokolwiek obiecywała
Skąd mogłam wiedzieć że źle zrozumiesz
Kazałam czekać a ty nie umiesz
Skąd mogłam wiedzieć że przesadziłam
Dla ciebie wieczność to dla mnie chwila
Zamknięte oczy otwarte karty
Jedno pytanie: ile to warte?
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
Albo wygram ja albo wygrasz ty
Los nie lubi miękkiej gry
Nie ma sensu stale dziwić się
Raz jest dobrze raz jest źle
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
DADA tylko DADA
DADA znowu DADA
Chyba już zrozumiałam
Albo przynajmniej raz próbowałam
Popatrzeć z góry na siebie chłodniej
Wybaczyć wszystko lecz nie zapomnieć
Otwarte oczy zamknięte serce
Tyle postawię bo nie mam więcej
Skąd mogłam wiedzieć że losu karty
Są naznaczone albo wytarte
DADA...